Jaki jest bilans miesięczny rodziny?

Jaki jest bilans Twojej rodziny? Teraz szybko go wyliczymy. Kartka i długopis do ręki!
Z lewej strony wypisz miesięczne dochody, z prawej planowane wydatki. Zsumuj lewą stronę, zsumuj prawą stronę. Teraz odejmij od sumy dochodów sumę wydatków i gotowy miesięczny bilans Twojej rodziny. To w dużym uproszczeniu, ale to na początek.

No i jaki wynik? Jeśli Twój bilans jest dodatni – gratuluję!!!, równy zero – słabo, nie gratuluję, musisz to zmienić, a może ujemny – fatalnie, musisz to zmienić!
Zmienić, zmienić, ale jak?

Sposoby są trzy:
1. zwiększamy dochody, wydatki pozostają bez zmian
2. dochody pozostają bez zmian, zmniejszamy wydatki
3. zwiększamy dochody, zmniejszamy wydatki

Zwiększyć dochody? Ale jak?

1. Dostać podwyżkę
2. Zmienić pracę na lepiej płatną
3. Szukać dodatkowych źródeł dochodu
4. Wy-Sprzedaż niepotrzebnych przedmiotów z domu
5. Dostać spadek
6. Wygrać w lotto

Czwarte i piąte mało realne, więc skup się na trzech pierwszych punktach. Czwarty punkt – różnie to wychodzi, ale zachęcam.
Zmniejszyć wydatki? Ale jak?
Oszczędzać.
Oszczędności szukaj wszędzie: woda, prąd, gaz, zakupy spożywcze i chemia, ubrania i buty, leki, kablówka, telefon, internet, konto w banku, auto, ubezpieczenie mieszkania i auta, prezenty, edukacja dzieci, edukacja Twoja, hobby dzieci, hobby Twoje, koszty psa.
Dużo tego wyszło. Jest pole do popisu.
Od czego zacząć? Od jednej kategorii, czy od razu rzucamy się na głęboką wodę i zmniejszamy wydatki wszędzie? Wszędzie od razu się nie da. Mamy umowy przecież terminowe np. abonament na internet, telefon, ubezpieczenia auta też nie zmienimy dziś ani jutro.

W kolejnych wpisach będę pisać jak my oszczędzamy w poszczególnych kategoriach, a przy pięcioosobowej rodzinie z psem wymaga to trochę gimnastyki. Gimnastyki ciała i umysłu. 😉